środa, 10 października 2012

wakacje

często wracam do tych dni przepełnionych szczęściem, ciepłem, uśmiechami, dobrą zabawą.
bardzo tęsknie za tym wszystkim, ale to chyba nie tylko ja.
dzisiejszym tematem będą:


były cudowne, wręcz magiczne.
tyle zarwanych nocy, tyle spacerów, tyle planów, tyle ludzi, tyle przypałów, tyle uśmiechów, tyle ciepła, tyle tego wszystkiego było, każdy dzień był niezapomniany.
nie żałuje niczego co się stało w te wakacje, ani dnia, ani godziny, ani minuty, ani sekundy.
najbardziej uśmiecham się na myśl o 21 sierpnia.
to był naprawde niezapomniany dzień, codziennie do niego wracam.
jedyne co moge powiedzieć co wtedy robiłam to, to że byłam nad Zalewem♥
co prawda miało to wtedy inaczej wyglądać bo miałam tam spędzić noc, ale mimo że nie wyszło idealnie było naprawde cudownie.
kiedy słucham SUMMER PARADISE, to wszystko wraca, to miejsce, ci ludzie, ten wieczór.
grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, rozmarzyłam sie.
co prawda miałam pisać ogółem o wakacjach, ale nie umiem sobie przypomnieć niczego innego kiedy myśle o tamtym dniu.
w każdym razie i tak muszę już kończyć.
na koniec napisze tu tylko o tym jak napisałam tam na piasku cztery imiona, raczej ich już tam nie ma, ale wróce w tamto miejsce i znów je napisze, i tak długo jak będę mogła będę tam wracać i to na nowo pisać:)

___________


jak widać wpisy nie pojawiają się zbyt często, ale naprawde, brak mi pomysłów.
byłabym wdzięczna gdybyście mi pomogli:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

skoro już przeczytałeś to napisz co sądzisz:)